Forum Otwarty Uniwersytet Mistrzostwa Strona Główna Otwarty Uniwersytet Mistrzostwa
BOGAMI JESTEŚCIE - NIEBO JEST W WAS
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kryształ OM z Shasta

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Otwarty Uniwersytet Mistrzostwa Strona Główna -> WIZJA NOWEJ ZIEMI
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GUIDMUN




Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:53, 28 Kwi 2012    Temat postu: Kryształ OM z Shasta

[size=18]Kryształ OM z Shasta[/size]

AA Metatron przez Jamesa Tyberonna – lipiec 2008-09-12

„Pozdrawiam Was, kochani. Jestem Metatron, pan Światła. Tak oto znów mówimy o Shasta. Faktycznie związane jest to z poszerzaniem pola kwantowego. Do rzeczy, wzdłuż rozległego masywu mega-worteksu, czym w rzeczywistości jest Shasta, w jego wnętrzu znajduje się zapierający dech kryształ z Atlantydy, który został stworzony przez cywilizację arkturiańską. Świeci srebrzystą barwą podstawową srebra i promienieje wibracją kryształowej platyny oraz eterycznego złota. Kiedyś stał w Świątyni Jedności na atlantydzkiej wyspie Posejda i był określany mianem kryształu OM. Atlantydzcy kapłani – naukowcy, Atla-Ra, określali go jako kryształ wielowymiarowości. Rzeczywiście ten kryształ w swojej wibracji jest wszechmocny, a zawiera w swoim wnętrzu stopy platyny, złota i hiperkwarcu, powodując zdolność zaginania, koncentracji i wzmacniania tego, co nazywacie światłem, miejscem i czasem.

Platynowy promień

Kryształ OM przyciąga do siebie to, co jest nazywane platynowym promieniem – potężny energetycznie promień wielowymiarowego rezonansu – i go wzmacnia. Platynowy promień jest istotny dla równoważenia obecnego i przyszłego procesu wstępowania. Nosi w sobie to, co można określić jako kod uniwersalnych praw, kosmicznych aksjomatów. W swojej wibracji niesie kosmiczna prawdę, międzywymiarową prawdę, która rozprzestrzenia się w każdym aspekcie Kosmosu i go przenika. Niesie odczuwalne postrzeganie i odżywiającą żeńską wibrację. W rzeczywistości jednak zachodzi to zgodnie z równowagą, która w rzeczy samej ogranicza dysproporcje pomiędzy aspektami prawej i lewej półkuli mózgu. Jednoczy świadomość; pomaga wytworzyć doskonałą synchronizację umysłu wewnątrz dualności.

Wspaniały kryształ OM jest jednym z dziewięciu potężnych i doskonałych kryształów świątynnych, pochodzących z czasów sprzed upadku i pogrzebania kulistego kryształowego satelity, zwanego „drugim Księżycem Atlantydy”, który istniał przed zatopieniem Atlantydy. Kryształ OM był i jest najbardziej kompleksowym kryształem atlantydzkim, w swoich nadnaturalnych zdolnościach i technicznej kompleksowości pod względem chronologicznym rzeczywiście był na pierwszym miejscu spomiędzy wszystkich kryształów świątynnych, które w tamtych ostatnich, chaotycznych czasach Atlantydy zostały wyszukane i przetransportowane.

Kryształ OM

Mistrzowie od kryształów z Arkturius w trakcie procesu alchemicznego skonstruowali i ukształtowali kryształ OM. Zawiera on płynny konglomerat syntetycznego kwarcu i diamentu zwany hiperkwarcem, zatopiony w srebrzysto-przejrzystym stopie kryształowym platyny, złota i rtęci. Ta żywa mieszanka została naładowana siłą życiową i uformowana pod postacią zapierającej dech formy geometrycznej, której kryształowa struktura zawiera złotą Spiralę Całości wewnątrz Metatronicznego Kosmosu. Kryształ znajduje się w harmonijnej wibracji odpowiednio z każdym wymiarem, każdym wszechświatem i każdą paralelą Kosmosu. Pracuje zarówno w systemach bazujących na strukturach węglowych form życia jak również w systemach bioplazmatycznych egzystujących zarówno materii jaki w antymaterii, łącząc je wszystkie. Ma 144 płaszczyzny, które są utworzone wokół jego cylindrycznej formy w równomiernych wypukłych i wklęsłych wybrzuszeniach i pogłębieniach. Jego dualne wierzchołki mają dokładny kąt 51.8 stopni. Ten specyficzny kąt jest rzeczywiście znaczący i został również wykorzystany w konstrukcji Wielkiej Piramidy. Ta piramida rzeczywiście reprezentuje poziom wibracji Ziemi, z zamierzeniem reprezentowania sferycznej formy kuli ziemskiej – przy czym wysokość koresponduje z promieniem łączącym centrum Ziemi z Biegunem Północnym, a obwód z obwodem Ziemi na Równiku.

Liczba 144 jest także bardzo kompleksową wibracją. Reprezentuje kod wewnątrz Złotej Spirali wszystkich podstawowych jedności w Waszym Wszechświecie, zwanych atomami. Wasz wszechświatowy matriks zawiera w swoim wnętrzu żywe stałe geometryczne. One istniały zawsze. Tak w materii jak i w antymaterii rozszerzają się i spowrotem przyciągają nawzajem. Prosta geometria odtwarza odbicia formalnych wzorców, które są takie same
w matematycznych proporcjach wszystkich sfer niebiańskich.

Złote Phi

Złote cięcie jest stałą proporcją, która obrazuje klucz do Kosmosu. Zawiera w sobie rezonans wibracyjny wszelkiej materii i w rzeczy samej napędza przejście do paralelnych wymiarów i poziomów antymaterii. Wasi obecni naukowcy odkryli, poznali i dowiedli, że rozwój spirali złotego Phi w sposób fraktalny jest wzorem geometrycznym, który powtarza się w każdej skali, od komórki po gwiazdę. Mówiąc prosto, złote cięcie jest obecne tam, gdzie stosunek małego do dużego ma się tak, jak dużego do całości. Tak to jest w Waszym Wszechświecie. To oznacza: „jak na dole, tak na górze”. Oferuje to wiele możliwości, które jednak z powodu Waszego dzisiejszego poziomu nauki nie zostały jeszcze odkryte.

Wielki kryształ OM pod portalem matriksu w Shasta reprezentuje złote cięcie i wibracje uniwersalne (wszechświatowe). Czyni to poprzez rezonans systemowego uformowania członów powierzchni i wzajemnych kątów. Egzystuje w TERAZ, zawierając się równocześnie w tym, co jest nazywane przeszłością i przyszłością. Możecie to sobie wyobrazić? Na wielką skalę czyni to poprzez wykorzystanie złotego cięcia i własnych impulsów wibracyjnych także w stosunku do Was.

Poziom ziemski Waszej planety, jaki znacie, umożliwia manifestację specyficznego wektora świadomości. Na tym poziomie wierzycie, że Wasza planeta jest podzielona na regiony składające się z lądu i wody, kontynenty i oceany. Zdolności postrzegawcze ludzkości, w rzeczy samej będące Waszą świadomością, są dostrojone do frekwencji percepcji, jakie przyczyniają się do takiego wrażenia. Z perspektywy Metatronicznej jednak Wasza planeta jest fasetowana w ramach czasowych i prawdopodobnych areałów, zwanych paralelami. Wszystek czas, wszystkie paralele ko-egzystują w większej rzeczywistości. Podobnie ko-egzystują wszystkie Wasze epoki, okresy czasowe, różne cywilizacje – równocześnie. Rzeczywiście z tego niezwykle okrężnego spojrzenia czas jest symultaniczny (jednoczesny), tak, że wszystkie epoki historii ziemskiej są umiejscowione w czasie i egzystują jednoznacznie wespół z Waszym obecnym wektorem czasu w wiecznym TERAZ. Wewnątrz złotego cięcia, wewnątrz tego, co nazywacie portalami, istnieją określone przepusty umożliwiające przesunięcie. Kryształ OM jest w stanie to pochwycić i uczynić swój program roboczy użytecznym.

Wasze TERAZ, Wasza chwila obecna jest sceną psychologiczną. To jest prawda, niezależnie, czy ten koncept ogarniacie, czy nie, a my poznajemy, że jest to dla Was ogromny skok w rozumieniu. Zaakceptujcie to jako zasadę, a jeśli to uczynicie, faktycznie pomoże to Wam posługiwać się ze zrozumieniem Waszą prawdziwą, międzywymiarową naturą.

Kryształowa sieć

Kryształ Om był więc pod względem struktury i użyteczności najbardziej kompleksowym ze wszystkich wspaniałych kryształów świątynnych w Atlantydzie. To nie oznacza, że pozostałe atlantydzkie kryształy nie posiadają potężnych zdolności, nie mają niesamowitej kompleksowości i nie służyły ważnym celom. W rzeczy samej są i czynią one tak właśnie. Udzieliliśmy Wam informacji o dziewięciu przygotowanych do użytkowania atlantydzkich kryształach, zdumiewających egzemplarzach arkturiańskiej i syriańskiej konstrukcji, przetransportowanych za pomocą ponadwymiarowych sposobów wewnątrz systemów ziemskich tuneli, przeniesionych w specyficzne, specjalnie do tego wybrane rejony. Powiedzieliśmy też, że Niebieski Kryształ Wiedzy zlokalizowany w worteksie Arkansas miał zostać aktywowany jako pierwszy. Rzeczywiście zastartował na nowo i podczas przesilenia letniego 2008 został ustawiony na 25% czyli pierwszy stopień mocy. Powiemy Wam, że podczas daty 8-8-8 został szybko przestawiony na połowiczną moc i wspiera 144 – częściową sieć, która posiada już 2/3 zdolności funkcyjnych. Aktywacja Niebieskiego Kryształu 8-8-8 będzie trygerowała sekwencyjną falę ciśnienia energii aksjatonalnych, co doprowadzi do połączenia sieci z pozostałymi ośmioma kryształami. Cztery z nich będą przyłączone zgodnie z planem na portalu 9-9-9 czyli dziewiątego września 2009. Są to kryształy: OM – wielowymiarowości w Shasta, Szmaragdowy Kryształ Uzdrawiania w Arkansas, Złoty Kryształ Uzdrawiania i regeneracji w Brazylii i Kryształ Światła Słoneczno-Księżycowego na jeziorze Titicaca.

W rzeczywistości to, co może być nazywane kryształową siecią, jest dostrojone do aktywacji i koreluje z funkcją tego, co będzie nazwane Złotą Tarczą Słoneczną. Plan czasowy dla aktywacji, jak następuje:

(tu powtórzenie planu potrójnych dat, jak w pierwszym przekazie)

Atlantydzka świątynia Jedności

W pobliżu Świątyni Jedności znajdowało się to, co można określić mianem centrum postępowego nauczania, rodzaj ekskluzywnego uniwersytetu dla wtajemniczonych z grupy kapłanów - naukowców. Byli oni nazywani Atla-Ruum. Ruum to słowo świętej, wibracyjnej semantyki z atlantydzkiej Złotej Rasy, określenie oznaczające tyle, co „Szkoła Wtajemniczonych”. Tonalne cechy tego określenia u wielu z Was, którzy byli pomiędzy Posejdonianami uruchomią przypomnienie, szczególnie u tych, którzy należeli do Atla – Ra. To szkoła mądrości umysłowej wysokiego szczebla: zawansowanej matematyki, fizyki, świętej geometrii, ponadwymiarowej geometrii, chemii kryształowej, alchemii, dynamiki energetycznej a także dyscyplin związanych z podróżami astralnymi i osiągania wielowymiarowości. Większość uczestników tych fakultetów pochodziła ze Złotej Rasy, obejmowała również Mistrzów Wniebowstąpionych takich, jak na przykład Toth a także mistrzów z Plejad, Arkturius, Andromedy i Syriusza A oraz B. Ci ze Złotej Rasy byli najbardziej postawni czyli wg dzisiejszej miary mieli około 2.75 do 3.65 m wzrostu. Byli bezpośrednimi potomkami mistrzów plejadiańskich i byli bardzo łagodnymi i przyjaznymi istotami o ekstremalnie wysokim poziomie inteligencji i rezonansie wibracji.

Sama Świątynia Jedności znajdowała się na granitowym wzgórzu, w północnej części Posejdonii, w świętym mieście kapłanów – naukowców Atla – Ra. Świątynia Jedności została zbudowana zgodnie z niepowtarzalną dynamiką świętej geometrii, przy czym miejsce jej posadowienia zostało wybrane starannie i specyficznie z powodu swojego naturalnego pola energetycznego i dostępu do niebiańskich sieci. Kryształ OM znajdował się w centrum tej fantastycznej świątyni. Nie stał na podstawie, w rzeczywistości oba końce kryształu były umieszczone w specjalnych kątownikach. Był zawieszony na uchu z rzędu obracających się obręczy, które obejmowały go sferycznie. Obręcze te składały się z pewnego stopu metali, który kondensował pole antygrawitacyjne, które utrzymywało kryształ w powietrzu. Cała aparatura mogła wyglądać, jak zestaw „niebiańskiego” wyposażenia. Sam kryształ przyciągał plazmatyczne pole antygrawitacyjne oraz je wypromieniowywał. Wykorzystywano tam czyste tony dźwięku, aby aktywować pożądane aspekty kryształu, a także, aby korygować wymaganą gęstość plazmy. Różnorodne tony i korelujące z nimi plazmatyczne gęstości wywoływały wewnątrz pola grawitacyjnego specyficzne, oscylujące barwy. Sam kryształ świecił srebrnym blaskiem, jednak pod określonymi kątami i zmianach intensywności promieniowania zmieniał barwę na biało – platynowo – fioletowe niuanse.

Wtajemniczeni z Atla –Ra byli w stanie użytkować kryształ OM do podróży poprzez wymiary i czas. Służył on jako niebiańsko – kosmiczny węzeł. Faktycznie wzmacnia u ludzi zdolności do podróży w światy astralne i jeszcze dalej. Mount Shasta jest w tej dziedzinie też bardzo produktywna. Istotnie kryształ OM mocno podnosi potencjał wszystkich tych, którzy i dziś starają się o tę zdolność.

Matematyka na bazie liczby 12

Kryształ posiada cylindryczną powłokę składającą się ze 144 wklęsłych i wypukłych powierzchni. Jednak jego wierzchołki różnią się pomiędzy sobą. Wierzchołek podstawy posiada 1728 części a górny – 12, zatem ich ilość jest następująca: występują w rzędach po 12, następnie 12 do kwadratu, w kolejnym rzędzie jest 12 do potęgi trzeciej i tak dalej, ponieważ Atlantyda i Atla –Ra wykorzystywali system matematyczny bazujący na liczbie 12.

Może to Was zdziwi, ale przestawienie na matematykę dziesiętną po upadku Atlantydy nastąpiło wskutek tego, że ludzie liczyli na swoich dziesięciu palcach. Wyjątek stanowili Sumerowie i Majowie, którzy wykorzystywali 20-tkowy lub 60-kowy system liczb. Interesujące jest spostrzeżenie, iż ludzie nadal w niektórych przypadkach korzystają z systemu liczb 12. Na przykład liczenie godzin czy miesięcy roku.

Chcemy Wam powiedzieć, że w przyszłości ludzkość zmieni bazowe systemy matematyczne, aby dokładniej dopasować się do zmieniających się cykli czasowych. Już Wam wcześniej przekazywaliśmy, że czas przyspiesza wskutek zmian zachowania rotacji Ziemi i przeciwnego ruchu obrotowego jądra ziemi. Cykle czasowe następują już nierównomiernie. Są szybsze, lecz Wasze miary nie uległy zmianie.

Do rzeczy, kiedy mówiliśmy o przyspieszeniu cykli czasowych i konieczności przestawienia się na system matematyczny dwunastkowy, ten kanał równocześnie zapytał o ważność terminów dotyczących potrójnych dat, które wyrażają portale numeryczne aktywujące istotne dodekaedryczne elementy 144-częściowej sieci.

Aktywacja 144-częściowej sieci kryształowej

Zanim odpowiemy, pozwólcie nam przekazać Wam obraz procesu aktywacji 144-częściowej kryształowej sieci. Owa sieć tworzy kompletną geometrię. Podwójny pentadodekaeder zawiera się w kryształowej matrycy poprzez swój specyficzny wzór 144 pentagonalnych i triangularnych (5-cio i 3-kątne) części. Podwójny pentadodekaeder posiada formę gwiazdy, co oznacza, że wszystkie z 12-tu głównych części w centrum są wzniesione i obrazują pięcioboczne piramidy. Tak więc jest 12 pentagonalnych piramid, każda część jest ważna zarówno w podstawie jak i w części piramidalnie wzniesionej. Jeśli zatem uwzględnicie, że każda pentagonalna powierzchnia zawiera 5 trójkątów równobocznych i 1 pięciokąt, otrzymacie 72 części. Do tego każdy z 12-tu gwiazdopodobnych elementów ma 5 trójkątów i 1 pięciostronną piramidę, tak, że kiedy zbierzecie powierzchnię i gwiezdne części, otrzymacie wibrację liczby mistrzowskiej 12 do kwadratu – 144. Czy to rozumiecie?

Również aspekty potrójnych dat są bardzo interesujące. Od początku tego tysiąclecia mamy niepowtarzalną serię dat pojawiających się od 2001 do 2012 roku. Podczas portali potrójnych dat chodzi o numerologiczne wibracje, które w tym skróconym formacie występują w niepowtarzalny sposób przez 12 lat jako:
1 styczeń 2001 – 1-1-1
2 luty 2002 - 2-2-2
3 marzec 2003 - 3-3-3
4 kwiecień 2004 – 4-4-4
5 maj 2005 - 5-5-5
6 czerwiec 2006 - 6-6-6
7 lipiec 2007 - 7-7-7
8 sierpień 2008 - 8-8-8
9 wrzesień 2009 – 9-9-9
10 październik 2010 – 10-10-10
11 listopad 2011 – 11-11-11
12 grudzień 2012 – 12-12-12

Znaczenie liczb dla sieci polega na tym, że wibracja każdej z powyższych dat jest przewidziana jako „tryger aktywacyjny” dla jednej z głównych podstawowych płyt na powierzchni sieci dodekaedra. Zatem ten aksjomat wskazuje, że każdego roku kolejna 1/12 część 144-częściowej sieci przyłącza swoją część mocy aż do 12 grudnia 2012 roku, kiedy nastąpi pełen zaprogramowany dostęp do energii. W okresie pomiędzy 13 a 20 grudnia 2012 zintegruje pełne oprogramowanie i zastartuje na pełnym biegu do przesilenia zimowego 21 grudnia 2012 - przepowiadanego wcześniej dnia wstąpienia. Przy tym to, co ma miejsce w terminach portali potrójnych dat, w dużej części jest związane wzglądem na ludzi, aby stopniowo mogli dopasowywać się do 144 częściowej sieci. Dlatego te daty są przez empatów uznawane za ważne terminy dla duchowych spotkań wszędzie wokół planety. Nie są one dopasowywane do szczególnych aspektów astrologicznych, bardziej chodzi o samą wibracje liczb, które korelują ze 144-częsciową siecią.

Ta kinetyka napędza również odnowienie 12-pasmowej helisy tarczy słonecznej polerującej dodatkowo schemat wzoru 144-częściowej sieci, który jest do dyspozycji, co może wyznaczać momenty programowania DNA pentagonalnych części podwójnego pentadodekaedra.

Nie zapominając zadanego przez kanał pytania obecnej ważności potrójnych dat, uwzględniając przyspieszenie cykli czasowych i konieczności wykorzystywania 12-kowej matematyki. Tu jest odpowiedź: Wasze pomiary rocznego ruchu Słońca zachodzą w cyklu 12-to miesięcznym. Takie wyliczenie potrójnych dat daje liczbę 12. Tak więc w skrócie, tak, portale potrójnych dat są faktycznie ważne.

Prędkość światła przyspiesza

Jednak chcemy zwrócić uwagę, że pełna aktywacja 144 części sieci w dniu 21.12.2012 w rzeczy samej zaostrzy nieproporcjonalną różnicę pomiędzy przyspieszonym czasem a Waszą jego miarą. Nowa sieć będzie nie tylko uwydatniać proporcje pomiędzy wewnętrznym momentem obrotowym a zewnętrzną rotacją planety, lecz dodatkowo umożliwi napływ światła z dużo większą prędkością w celu wykąpania w nim planety. Prędkość światła wzrośnie do tego czasu z około 300 000 km/s do ponad 340 000 km/s.

Część tego przyspieszenia światła będzie spowodowana aktywacją atlantydzkich kryształów. Szczególnie kryształ z Shasta i kryształ Słońce – Księżyc z Titicaca będą miały wpływ na prędkość światła. Oba zostaną aktywowane w 2009 roku. Kiedy w roku 2012 wszystkie te kryształy zostaną połączone z siecią i aktywowane, efekt będzie nad wyraz produktywny. Mimo to cykl nie osiągnie szczytu przed rokiem 2020, ponieważ pewne kryształy aktywowane w 12-tej fazie 12-12-12, szczególnie Kryształ Ogniowy z Bimini, będzie potrzebował 8 lat na pełną aktywację.
Chcemy jeszcze dodać, że poza dziewięcioma kryształami przeniesionymi z Atlantydy są jeszcze inne, które znajdują się w odpowiednich miejscach i nie potrzebują przesiedlenia. Znajdują się one w stanie półsnu, a niektóre są nieczynne. Zostaną załączone poprzez start kryształowej sieci w 2012, ruszając z pełną siłą. Oprócz kryształów: Jedności w Roslyn, Sri Lance i Tybecie, pozostałe nie są tak duże, skomplikowane technicznie czy wszechmocne, jak dziewięć zlokalizowanych pierwotnie na wyspie Posejdonia.

Lokalizacje najważniejszych kryształów:

- Tybet,
- Jezioro Bajkał, Rosja,
- Roslyn, Szkocja,
- Araphat, Turcja,
- Giza, Egipt,
- Montserrat, Hiszpania,
- Sri Lanka,
- Bali,
- Biegun Północny,
- Biegun Południowy,
- Holandia,
- Japonia.

Są również kryształy sekundarne lub takie, które można nazwać satelickimi. Znajdują się w wielu innych miejscach: Tasmania, Nowa Zelandia, Glastonbury, Argentyna, Kanada, Himalaje, Tanzania, Francja, Grecja, RPA – Kapsztad, Chile, Arizona, Wyspy Wielkanocne, Moskwa i Grenlandia, aby wymienić niektóre. Są one nieznacznego rozmiaru, jednak mają swoje znaczenie i są połączone z siecią, będąc jej kompleksowymi częściami. Odbierają energię i są w pewnym stopniu zależne od wibracji aksjatonalnych, radionicznych, jakie są wypromieniowywane przez najważniejsze kompleksy kryształów.

Aktywacja kryształu OM

W wiadomy sposób te wspaniałe kryształy są podobne do komputerów, oczywiście są bardziej funkcjonalne i znaczące, choć posiadają pewne określone podobieństwa w swoich funkcjach. Duże kryształy będą przechodziły przez coś, co można określić przeprogramowywaniem, resetowaniem i uruchamianiem na nowo. Te procesy są dopasowane do zmian międzywymiarowych wibracji i połączeń ziemskiego matriksu. Nie zachodzą one w przypadku kryształów i ich okablowania, które istnieje w innych aspektach wielowymiarowych. W pewnym sensie to, co się dzieje jest nowym formatowaniem dla zmieniającego się matriksu Ziemi. Nów 30.08.2008 rozpocznie formatowanie i programowanie na nowo kryształu OM. Cały proces pracy nad tym kompleksowym kryształem będzie trwał ponad 12 miesięcy. Przejdzie w coś, jakby fazę rozruchu, stopień biegu jałowego ze specjalnym programowaniem podczas decydujących faz astrologicznych, włączając w to 10 – 13.09.2008, równonoc jesienną 21.09.2008, wiosenną 21.03.2009, przesilenie letnie 21.06.2009, pełne zaćmienie Księżyca w lipcu 2009 oraz portal 9.9.9, kiedy ruszy w 25 % swojej mocy.

Od daty 10 – 13.09.2008 zajdzie układ astrologiczny pięciu septyli, z których najważniejszy związany jest z Chironem. Jest to ważne połączenie portalowe, a Saturn ułatwi materializację. Jego znaczenie dla kryształu OM polega na tym, że kąt septylu wynosi 51 stopni, dokładnie tyle samo, ile kąt doskonałych piramid i samego kryształu OM. Podczas tej fazy rozgrzewczej przed aktywacją byłoby wskazane dla ludzkości, aby skupiała uwagę na krysztale OM. Nie jest sprawą ludzi dopasowywanie kryształu do siebie lub jego aktywowanie, lecz o wiele więcej, przeprowadzanie procesu wizualizacji i wysyłania wibracji miłości skierowanej ku energii kryształu.

Połączenie się z kryształem OM

Cóż, wielu z Was może pytać, jaki wpływ na Was będzie miał kryształ OM i samo wstępowanie? Jak będzie na Was oddziaływało przechodzenie z wymiaru trzeciego do piątego? Efektem będzie poczucie Jedności. Namacalnych charakterystycznych zmian postrzegania planetarnych frekwencji pomiędzy trzecim a piątym wymiarem nie będzie. Raczej będziecie mieli odczucie lepszego samopoczucia, odczucie bycia lepiej wspieranym, odczujecie silniejsze wsparcie od swojego wnętrza (od swoich Ja). Kiedy połączycie się z energią kryształu OM, będziecie mieli silniejszy odbiór równowagi i będziecie czuli połączenie z większą ilością aspektów własnej wielowymiarowości i odczujecie to fizycznie. Kiedy wymiary ulegną stopieniu ze sobą, umysł będzie czuł się bardziej wolny w łączeniu się z ze swoimi własnymi elementami aspektowymi. Będzie mniej wątpliwości, mniej zdawania się na innych i uczucia rozdarcia, mniej wewnętrznych pytań odnośnie tego, co jest dobre a co złe. Umysł poczuje się zjednoczony, kompletny. Wewnątrz dualności będzie mniej polaryzacji, co jednak nie znaczy, że nie będzie dualności czy polaryzacji. Ci, co mówią, że wstąpienie spowoduje zakończenie wojen, zakończenie głodu, walki czy przemocy – nie, to nie w tym przypadku. Ale kochani, wszystko to zostanie do pewnego stopnia ograniczone, ponieważ amplituda dualności ulegnie skróceniu. Ruchy wahadła nieco osłabną. Możliwości wyboru staną się klarowniejsze, poziomy wyraźniejsze. Droga ku doskonałości będzie dla każdego z Was, kto wybierze wkroczenie w OM, aktywnym i gorliwym dążeniem do własnego wstąpienia. Będzie to dla Was bardziej oczywiste niż jest teraz. W pewnym sensie zostanie Wam udostępniony nowy paradygmat, nowy system wiedzy – dla tych, którzy tego szukają.

Efekt polega na tym, że w bardziej pełny sposób będziecie mogli być obecni w chwili TERAZ I zawsze bezustanna chwila obecna TERAZ jest punktem obrotowym i zahaczenia dla siły. Z perspektywy trzeciego wymiaru może to się wydawać paradoksalne, że poprzez stopienie się wielu części wielowymiarowych aspektów umożliwione zostanie większe zogniskowanie w dualności. Jednak tak to jest, ponieważ całość wielowymiarowości jest tym, co niesie ze sobą integrację natury Waszego prawdziwego Ja, a wewnątrz tej całości znajduje się własne Ja kauzalne (przyczynowe), w którym bardziej klarownie egzystuje uniwersalna prawda. Wewnątrz TERAZ międzywymiarowego czasu i geometrycznej świadomości jesteście bardziej twórczy, silniejsi i ulegacie mniejszej ilości wpływów z zewnątrz. W tym geometrycznym polu nie ulegacie wpływom nieprzyjemnych stanów rzeczy, stresów czy problemów. Znajdujecie się w polu rozwiązań i siły decyzyjnej. Sami widzicie, iż wtedy jesteście u sterów Waszych przeżyć.

Czy jest praca do wykonania? Tak, oczywiście. W rzeczy samej oferuje dostrojenie do OM, wyższych wymiarów, wielowymiarowości, narzędzi mistrzostwa. Wielu z Was ma wyobrażenie, że dusza znajduje się po drugiej stronie tego, co nazywacie „kurtyną” w stanie spoczynku. Wasze nagrobne inskrypcje brzmią: „spoczywaj w pokoju”. Kochani, albo wznosicie się do góry albo spadacie w dół, jedno lub drugie. Zgodnie z planem świadomość płynie z prądem lub pod prąd. Świadomość nie pozostaje w miejscu! Tak oto nie dajemy nadziei letargowi. Widzicie więc, że Wasz pomysł z „poduszeczką” wiecznego spoczynku jest trochę błędny. Podróżując do swego wnętrza odkryjecie jednak jedność Waszej świadomości z innymi świadomościami. Odkryjecie, że wielowymiarowa miłość ładuje energię świadomości wyborną dynamiczną siłą i wprawia w ruch wszystkie sprawy. To wzmacnia JAŹŃ, to kieruje do takiego miejsca, żebyście nie chcieli spać na przysłowiowych marmurowych stopniach gwiezdnej bramy. W zamian tego otrzymujecie inspiracje, aby jeszcze mocniej wmieszać się w prace stwórcze. Na każdym nowym poziomie rzeczywiście są „pakiety energii”, które, kiedy wstępujecie, oferują Wam nadzwyczajny impuls.

Świadomość ulega wiecznemu poszerzaniu, dlatego na każdym kolejnym poziomie jest szersza. To z punktu widzenia trójwymiarowego może wydawać się uciążliwe, jednak tak nie jest. W rzeczywistości wzrost świadomości jest kształtowany w żywym strumieniu pełnej pasji radości. Taka jest natura świadomości, taki jest charakter i istota „praprzyczyny”. Wprawdzie są momenty testów czy doładowywania, jednak one nie wnoszą stagnacji – naprawdę to w Was samych leży duża aktywność i głęboka prawomocność.

Kochani, wspaniały kryształ wielowymiarowości OM oferuje niewyobrażalną energię, która będzie miała szeroki wpływ na kryształową sieć i sam proces wstępowania, kiedy zostanie aktywowana w terminie 9-9-9. Zdolność pochwycenia jego energii będzie w dużym stopniu zależała od parametrów światła każdej jednostki. Jego początkowe efekty będą subtelne, lecz będą wzrastały z każdym rokiem. Do portalu 12-12-12 rzeczywiście nabierze pełnej mocy.

Jestem Metatron, a Wy jesteście ukochani.”

Tłumaczyła Teresa Serafinowska
Oryginalny tekst dostępny na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GUIDMUN




Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:45, 01 Maj 2012    Temat postu:

Magia Mount Shasta

archanioł Metatron via James Tyberonn, 13.04.2012, [link widoczny dla zalogowanych]
tłumaczenie Teresa Serafinowska

Pozdrowienia, Kochani, jestem Metatron Książę Światła i pozdrawiam was z bezwarunkową miłością! Kochani, najpotężniejszym punktem wiru w Ameryce Północnej jest Mount Shasta. Mount Shasta istnieje w 44 wymiarach i to wkrótce się otworzy. W okresie czasowym od 19 do 25 czerwca 2012 wydarzy się coś potężnego. Jest to dokładny punkt Wzniesienia i wielu będzie wezwanych, aby połączyć się tam z ukochanym Saint Germainem i Wniebowstąpionymi Mistrzami. To jest ukoronowanie OM.

Pozwólcie nam teraz opowiedzieć o Mount Shasta. A więc, im większy jest masyw górski, tym silniejsze parametry wiru mega-portalu Shasta będące w stanie utrzymywać wszystkie fałdy czasoprzestrzeni swojego pola. Kondensuje i „kłębi” miejsce silniej niż każdy inny region Ameryki Północnej. Jego wewnętrzna pojemność jeszcze wzrośnie w trakcie aktywacji kryształu OM.

Widzicie, obecna kubatura utrzymuje owe przestrzenie w górnych rejonach łąkowych Shasta w kierunku ku górze w częstotliwościach 36 wymiarów, a w szczególnych chwilach nawet 44. Jest to mieszanka złożonych energii, których wahania są spowodowane przez niebiańskie ustawienia i ziemski magnetyzm. W związku z tym wielowymiarowe wrota Mount Shasta otwierają się lub zacieśniają w niektórych fazach bardziej niż w innych. Kiedy za pomocą intencji i determinacji uczycie się poszerzać poziom kryształowych wibracji w obrębie Mer-Ka-Ny, dostęp ulega dla was otwarciu, wyrażając to waszymi słowami. Widzicie?

Nie każdy, kto odwiedza Mount Shasta, dostąpi tych portali i miejsc dostępu, lecz wszyscy ci, którzy są zdolni podnieść poziom wibracji do wibracji kryształowych, będą mogli to uzyskać. Zawsze tak było w punktach nieskończoności, gwiezdnych bramach, jeśli się tego chciało.

Obecnie w Mount Shasta wkotwicza się za pomocą swoich bardzo świadomych sieci geometrycznych bardzo skomplikowany wielowymiarowy nad-fałd posiadający złożone wibracje i wyjątkowe pole krystaliczno-elektromagnetyczne. To umożliwi portalom Światła z wielu wyższych wymiarów współistnieć pośród wymiarów ziemskich w masywie górskim Mount Shasta. Stoją za tym niektórzy z Syriusza A i B, Plejadianie, Arkturianie jak również wielu innych, i powtarzamy tu ~ wielu innych. Zgadza się. Mount Shasta w wyżej-wymiarowych wspólnotach jest bardzo produktywna i otwarta dla poszukujących, widzicie.

I w ciągu 5 dni czerwca 2012 to poszerzenie będzie rzeczywiście dużo bardziej wydajne, niż miało to miejsce kiedykolwiek wcześniej w waszych czasach na waszej planecie. Za sprawą wyjątkowej energii przesilenia słonecznego w czerwcu 2012, która umożliwi to wielkie otwarcie.

Więc, Mount Shasta, jak wszystko na planecie, co posiada punkt nieskończoności, zawiera geometryczną projekcję, która w pewnym określonym stopniu definiuje swoją naturę i cel. Interferencja Mount Shasta tworzy ośmiościan, podwójną piramidę: „Jak na górze, tak na dole.” Jest to geometryczna krystalizacja, którą można odnaleźć w wielu waszych diamentach. Zrozumienie tego może wam pomóc w doznaniu, którego szukacie w Mount Shasta.

To widzicie, kiedy próbujecie komunikować się z nieskończona naturą świętych miejsc. Sugerujemy, abyście postarali się zrozumieć ich wielowymiarowe, geometryczne i geologiczne aspekty. Musicie rozumieć i zaakceptować, że każdy punkt nieskończoności sam z siebie jest w pełni świadomy, według waszych kryteriów. Wasi tubylcy, kiedy chcieli wkroczyć do takich miejsc, zawsze prosili o pozwolenie śpiewając pieśni, modląc się czy przynosząc dary. I, kochani, mówimy wam, że to było właściwe. Ziemia odpowiada.

Duch tego miejsca otwiera się dla was. Cóż, nie musicie żywej Ziemi przynosić darów w sensie materialnym, lecz przekazujcie Duchowi informację, demonstrujcie swoje otwarcie i rezonans darów wyższej świadomości miejsca, który do was powróci. Rozumiecie to? Dajecie w ten sposób znać, w jakim celu tutaj jesteście i czego szukacie, i faktycznie, kiedy nastąpi bezpośrednie połączenie, poczujecie mrowienie energii przesuwającej się wzdłuż kręgosłupa w górę.

Skutki tego doznania rozwiną się dla was być może dużo szerzej, niż się tego spodziewacie. Zaufajcie temu. Może to być daleko bardziej ważne, znacznie bardziej owocne, niż wam się wydaje. Da wam szerszą świadomość u podstaw, uspokoi dociekliwy rozum.

Kanał mówił o wielu niesamowitych doznaniach i wizjach, jakie miał z energiami Mount Shasta podczas swoich licznych odwiedzin. Mówimy do kanału: „nie powątpiewaj w swoje doznania. Doświadczenia z Saint Germain`em, inicjacja z Radą Krystalicznego Światła i późniejsze przeżycia na burcie okrętu Ashtar naprawdę miały miejsce”. To było absolutnie prawdziwe, rzeczywiście realne.

Mówimy wam, że sny i wizje w rzeczy samej są prawdziwe, są ważne i często bywają katalitycznymi sposobami podróży międzywymiarowych i duchowego wzrastania. Nie wątpcie w nie, lecz uczcie się nawigować pośród nich przejrzyście.

Widzicie, większość przeżyć w miejscach dostępu do wymiarów w Mount Shasta może skutkować na dwa sposoby. Albo przechodzi się dalej przez bramę, która rozwija się w inne wymiary po to, aby zobaczyć, jak jest po drugiej stronie tej bramy..., lub po prostu czeka się na progu przejawiania się formy wyrazu „drugiej strony”, aby ją poczuć. Pierwsza wydaje się wizją w mentalnym oku, natomiast druga jest niesamowitą manifestacją nauki lub mistrza w świecie fizycznym, nawet jeśli objawia się tylko na krótką chwilę. W obu przypadkach początkowo u ludzi pojawia się tendencja do ignorowania ważnej rzeczywistości, tego, co się wydarza.

Kochani, musicie pozwolić na istnienie więcej niż tylko jednej możliwości poszerzonego paradygmatu. Musicie postrzec to jako istotny wyraz wielowymiarowej rzeczywistości. Jako PRAWDĘ! Istnieje dużo więcej części was, kochani Ludzie, więcej, niż naprawdę realizujecie, a na poziomie ziemskim jesteście o wiele więcej niż tylko sumą swoich części! Pozwolenie wam na poszerzenie się jest tylko częścią tego, co daruje wam Mount Shasta. Kochani Poszukiwacze, pewna część zależy od was i od tego, czy akceptujecie to, co się dzieje i czy w to wierzycie.

Jeśli Mount Shasta oferuje wam doświadczenie, które mocno odbiega od waszej codziennej rzeczywistości, jest wam i tak pokazywana tylko cząstka szerszej rzeczywistości. Zrozumiałe, że początkowo możecie wątpić, jednak szersza rzeczywistość jest wam pokazywana, ponieważ bardziej, niż wam się wydaje, staraliście się uzyskać własne poszerzenie, aż do punktu, w którym możecie to postrzec.

Co to wam mówi? To mówi wam, że wewnątrz waszego poszerzonego postrzegania leży pole wszystkich rzeczywistości wszelkich możliwości, niektóre są tymi, według których żyjecie, a inne są wam obce. Niektóre rzeczywistości nie posiadają życia biologicznego, jakie znacie, niektóre zawierają wysoko rozwinięte żywe istoty, eteryczne z natury jednak nie fizyczne, choć ludzkie w sercach. Nie istnieją żadne reglamentowane zasady, które ograniczałyby potencjał takich podróży, poza pewnymi blokadami, jakie sami sobie stworzyliście poprzez brak akceptacji. Naprawdę te rzeczywistości są bliższe waszemu prawdziwemu domowi niż wasze fizyczne doświadczenia na Ziemi. To jest powód, dlaczego uwolnienie się od lęku jest ważną częścią doświadczania tego rzeczywistego systemu potencjału wzrostu do wyżej-wymiarowych rzeczywistości.

Chcemy jeszcze dodać, że często dochodzi do przypadków, że ludzie po raz pierwszy wkraczający do tych szerszych rzeczywistości, czasowo lub trwale tracą „uziemienie” do ziemskiej płaszczyzny. Aby pozostać uziemionym, człowiek musi się nauczyć panować nad ludzkim polem krystaliczno – elektromagnetycznym. Musicie się nauczyć sposobów otwierania i zamykania centr świadomości, czakr. Czyż nie była to lekcja Lemurian? Wasze pozacielesne doznania być może nie są odpowiednie, gdy właśnie poluje na was tygrys lub siedzicie w biurze i robicie księgowość! Żyjąc na Ziemi w określonym celu uczcie się doskonalić system i korzystajcie ze zdolności do podróży czakrami - Mer-Ka-Ną poprzez wgląd, kiedy jest na to odpowiedni czas. Rozumiecie to?

Jeśli nie jesteście uziemieni, nie jesteście zdolni do funkcjonowania w wymiarze fizycznym. Bywają chwile, w których trzeba stać na Ziemi mocno obiema nogami, nawet podczas Wstępowania w nowy wiek Ziemi.

Teraz kanał pyta o pochodzenie i znaczenie ciała energetycznego Mount Shasta. Potwierdzamy, że kompleks Mount Shasta jest zarówno lemuriański jak i atlantydzki. I choć sam wulkan jest w tym czasie spokojny pod względem waszego postrzegania formy aktywności wulkanicznej w pojęciach trzeciego wymiaru, jest bardzo rozległy i aktywny. Obecnie Mount Shasta ma zadanie utrzymywania istniejącej harmoniki energii pomiędzy Atlantydą a Lemurią podczas procesu przejścia. I z tego powodu chodzi tu zarówno o obszar Lemurii jak i obszar Atlantydy, żeński wulkan z parytetem do męskiego.

Rozumiecie? Znaczące jest to zarówno dla Atlantydy jak i Lemurii. Widzicie, Mount Shasta przenosi energetyczne ekscesy z jednego do drugiego próbując transmitować równowagę pośród zespolonych wymiarów. To stwarza w tym obrębie bardzo dynamiczny ładunek. Dlatego jesteście wymiarowo aktywnie zdolni być przyciągnięci do góry, widzicie?

Podczas gdy krainy Lemurii i Atlantydy istniały współpracując ze sobą przez 800 000 lat, według waszego pojmowania czasu, ich cywilizacje istniały tylko okrągłe 50 000 lat. Jako projekcja z serca innego rozumu.

Jedna z nich była nadmiernie żeńska, druga przeważająco męska, można powiedzieć. Możecie zrozumieć, dlaczego dla Wstępowania wszystko musi być doprowadzone do RÓWNOWAGI? Rozumiecie, że w pewnym bardzo ważnym sensie wszelki czas na waszej planecie współ-istnieje w wielowymiarowości? Dlatego powiadamy, że Mount Shasta w tym wymieszaniu pełni szczególną rolę dostrajania wielowymiarowości. I w związku z tym Mount Shasta w specjalny sposób harmonijnie współwibruje z Hawajami, górą Fuji, rejonem pacyficznym, Santorini na Morzu Śródziemnym i Wyspami Kanaryjskimi na Atlantyku, wcześniej miejscami utrzymywania aspektów Lemurii a ostatnio – Atlantydy.

Czy teraz rozumiecie, że „Złota Era” Prawa Jedności z Atlantydy rzeczywiście tworzyła społeczeństwo równowagi? To był okres, który można określić jako Energia Matriarchalna, lub lepiej powiedziawszy, energia czystej odżywczej harmonii, która określała doskonałą równowagę atrybutów nazywanych w dualności jako męskie/żeńskie. Ostatnia faza Atlantydy stała się ponad miarę agresywna i szukająca ujścia mocy, i nie równała się Złotej Erze Prawa Jedności.

Cóż drodzy Ludzie, czy teraz rozumiecie, dlaczego wulkany są w stanie brać na siebie takie specjalne zadania na waszej planecie? Powiadamy wam, to dzieje się z powodu wielowymiarowej zdolności do rozszerzania ich pól elektromagnetycznych.

Chcielibyśmy powiedzieć, że obecnie nie każdy wulkan jest tak wyposażony, i że, funkcjonuje odpowiednio do swojego umiejscowienia, geo-magnetyzmu i stanu świadomości. Oczywiście przede wszystkim musi posiadać właściwy potencjał wibracji i musi to być określona mieszanka. Ponieważ nasz kanał ma zamiłowani do kamieni szlachetnych, skorzystamy teraz z następującej analogii: można znaleźć surowy diament, który wydaje się być tylko niepozornym kamykiem, lecz, kiedy się go poleruje, pokazuje się jego klarowność i symetria a wypolerowany i wyszlifowany staje się klejnotem o nieskazitelnej urodzie, w którym światło i energia załamują się w cudowny sposób. Jako takie wybuchy wulkanów i inne pierwotne punkty energetyczne rozwijają poszerzoną świadomość świętych miejsc. Lecz najpierw był tam potencjał energii.

Cóż, kiedy możecie czuć się przyciągani do jakiegoś wielkiego wydarzenia historycznego na jakimś polu, górze czy w dolinie, i większa liczba osób również jest tam przyciągana, aby obserwować wydarzenie zachodzące w tym miejscu, energia, która was zbiera, może doprowadzić to miejsce do wyższej częstotliwości i poszerzenia.

Lecz nie jest to po prostu tylko surowa ziemska energia, czysta geometria, to musi być przyozdobione świętością. I tu dochodzi do nieporozumień. Wasi wiodący fizycy, matematycy i naukowcy mają wiele pomysłów, wiele sposobów myślenia, przekonań i paradygmatów traktujących fizykę jako kompleksowe matematyczne wyzwania, lecz nie uwzględniają elementu świętości. Aby rzeczywiście rozumieć naturę żywej Ziemi i świadomość Kosmosu ludzki gatunek musi brać pod uwagę oba powiązane ze sobą aspekty.

Wielu poznało już eteryczne miasto, które znajduje się w wewnętrznych wymiarach w Mount Shasta i jest znane jako Telos. Kochani, mówimy wam, ono istnieje naprawdę. Telos jest zamieszkały przez istoty zaawansowane w rozwoju, które nazywamy Lemurianami i które mają niebieską skórę oraz posiadają pełną świadomość. Niektórzy z waszych badaczy i pisarzy poznali ten wewnętrzny świat i nazywają go Agartha. Te istoty kiedyś, przed około 25 000 lat według waszej miary czasu, zbiegły do wewnętrznych pustych jaskiń waszej planety. Faktycznie są one o wiele bardziej rozwinięte, niż obecny Duch w was. Jak powiedziałem, ich ciała są mniej gęste, lecz poza tym są całkowicie fizyczne. Ich skóra ma tonację zieloną a w niektórych przypadkach zielono – niebieską, ponieważ woda, którą piją, zawiera dużo minerałów. Zawiera miedź i inne metale w wyższym stężeniu. Te istoty są pokojowe, nie mają żadnej religii, znają jednak miłość Źródła i mają zrozumienie dla tego, co bywa nazywane Wielką Ciszą.

Są siebie bardzo świadomi, jednak nie mają życzenia mieszać się z masami ludzkimi. Zapytacie, dlaczego? Istnieje kilka powodów, najistotniejszym jest wiedza o fakcie, że posiadacie gwałtowną naturę, lęki i braki w rozwoju duchowym. Do tego wasze fizyczne choroby, które mogłyby ich zainfekować, poza tym nie są zdolni wytrzymać promieniowania słonecznego. Chcemy też dodać, że te istoty tak się rozwinęły, że są bliskie zakończenia swoich inkarnacji. Ich ciała są utrzymywane przez krystaliczną magnetyczną energię i przez źródło światła, które jest emitowane z rdzenia planety. Ich zdolności umysłowe pozwoliły im wykorzystać te pola siłowe i dopasować tak, aby stały się duchowym i fizycznym pokarmem. Ich mentalne zdolności dopasowały się, aby z wewnętrznego światła otchłani zrobić zewnętrzne, są szczodre w swoim pięknie i świetle, a ich eteryczne miasto jest piękniejsze niż wasze najpiękniejsze górskie doliny na powierzchni.

W pojęciach wymiarów Agartha - miastoTelos kontynuuje swoją egzystencję zarówno wymiarze fizycznym jak i eterycznym. Fizycznie istnieje po prostu ponad trzecim poziomem i mierzy około 20 mil długości i 3 – 5 mil szerokości z wysokością około 2 mil. Tak bywa odbierane przez wielu waszych adeptów ludzkiej biologii za pomocą tego, co nazywacie „świadomymi snami”. Chcielibyśmy dodać, że takie doświadczenia mogą nastąpić tylko za zaproszeniem.

Tak, istnieje kontakt pomiędzy mieszkańcami świata wewnętrznego i waszym rządem, lecz nie ma mieszania się. Powodem konieczności poinformowania o tym ludzkości na powierzchni jest, aby była świadoma nadchodzących zmian. Ci ze świata wewnętrznego są na innym kursie, w innym cyklu - w cyklu, który dobiega końca.

Obecnie miasto świetliste w Mount Shasta istnieje ponad 4 wymiarem. Pośród tego wymiaru znajdziecie wielu z tych, których określacie jako Wniebowstąpionych Mistrzów i niektórych z dobrotliwych istot pozaziemskich, jak Plejadianie czy ci z Syriusza B. Jednak czy będzie to dla was niespodzianką, że wielu z was również żyło w tych królestwach? Czy mogłaby was zaskoczyć i przytłoczyć wiedza, że wielu z was stanowi poszerzenia wszechmocnej świadomości określanej jako Wniebowstąpieni Mistrzowie? Wasza biologia w swojej dwoistej naturze oddziela was od tej wiedzy, aż nauczycie się, jak pozwolić odejść „tylnemu mózgowi” lub podświadomej naturze waszej istoty. Czyż nie było nauczane przez tysiąclecia przez waszych buddyjskich i innych mistrzów, aby uspokoić świadomy rozum i tym sposobem odnaleźć swoją prawdziwą naturę? Ci z was, którzy wybrali rozwijanie się z planetą w ludzkiej biologii, uczynili to wybierając pełne wzrastanie i doskonalenie poprzez doświadczanie życia na i z planetą. Jesteście o wiele bliżej, aby tego dokonać, niż to zauważacie. A kiedy udacie się do wyższego wymiaru, zrozumiecie, że fizyczna egzystencja na Ziemi jest tylko jednym uderzeniem serca czasu w wyższych królestwach.

Nasz ukochany Saint Germain wybrał sobie Mount Shasta na jeden ze swoich domów w miejscu interfejsów waszej planety. Jego obecność jest łatwo osiągalna na szczytach i w dolinie Upper Panther Meadows – oraz na pobliskich wzgórzach. On naprawdę jest Wniebowstąpionym Mistrzem, i to jednym z tych, którego można nazwać na wiele sposobów „nowoczesnym”. Nowoczesny przez to, że wiele wcieleń spędził na waszej planecie w ostatnich stuleciach. Niektóre są znane, a inne nie. Wniebowstąpieni Mistrzowie Kryształowej Rady są grupą ludzi, którzy osiągnęli mistrzostwo na Ziemi i wkotwiczyli swoje energie w określonych punktach na Ziemi dla poszerzenia świetlistych miast poświęcając się wspieraniu ludzi. Mount Shasta jest jednym z takich punktów. Jak powiedzieliśmy na początku tego spotkania, magnetyczna natura Mount Shasta, została oddana do dyspozycji dla wyżej-wymiarowego dopływu surowych szablonów w celu umożliwienia przepływu fałd wymiarów z waszych ziemskich szablonów.

Kanał zapytał, czy jest konieczne fizycznie pojawienie się mistrzów w takich punktach nieskończoności, aby się z nimi skontaktować. Mówimy wam, nie, to nie w tym rzecz. Najsilniejszy punkt nieskończoności nosicie w swoim sercu, kochani. Lecz chcemy wam powiedzieć, że w takich punktach dostęp jest łatwiej osiągalny.

Tak oto widzicie, co macie do dyspozycji w Mount Shasta. To jest wgląd do nieskończoności tego, czym w rzeczy samej jesteście. Mount Shasta otwiera swoje wymiary jak paw swój ogon z niebiesko-zielonych piór, i na wieczną chwilę pokazuje głębię waszej prawdziwej istoty, kiedy jesteście gotowi to zobaczyć. I, kochani, potrzeba życzenia, pożądania i pracy, aby rzeczywiście zrozumieć, kim jesteście. Wybraliście doświadczenia na planecie aby się udoskonalić, i jesteście na najlepszej drodze, aby to uczynić.

Mówimy wam, że Mount Shasta należy do najsilniejszych świętych miejsc, zawiera najpotężniejszy kompleks wirów portalowych w Ameryce Północnej. Niewiele miejsc na planecie posiada podobną pojemność wielowymiarowej ekspansji wymieszanej w boskiej synergii. Podczas 5-dniowej emisji energii przesilenia słonecznego 2012 Mount Shasta będzie pulsowała w znakomitej wspaniałości!

Jam Jest Metatron i dzielę się z wami tymi prawdami. A wy jesteście umiłowani!

I tak to jest...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Otwarty Uniwersytet Mistrzostwa Strona Główna -> WIZJA NOWEJ ZIEMI Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin